Od kilku tygodni trwają prace związane z rozbudową ul. Partyzantów w Bielsku-Białej. Inwestycja zapowiadana była jako modernizacja trasy rowerowej biegnącej po stronie dawnych zakładów Apeny, tymczasem zawężono wewnętrzne pasy jezdni.

Mieszkańcy nie kryją zdziwienia tym faktem, a do redakcji trafiło kilka pytań w tej sprawie. O przyczynę wprowadzenia organizacji ruchu zapytaliśmy w MZD. Prosiliśmy także o informację, jak długo potrwają utrudnienia, przez które zwłaszcza w godzinach szczytu komunikacyjnego tworzą się spore korki. 

Jak wyjaśnia Wojciech Barteczko, zastępca dyrektora ds. inwestycyjnych w MZD, projekt obejmuje rozbudowę ok. 1 kilometra istniejących ciągów pieszych i rowerowych na odcinku od rejonu skrzyżowania z ul. Leszczyńska do rejonu skrzyżowania z ul. gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego w Bielsku-Białej.

Wykonawcą inwestycji jest firma Eurovia Polska S.A., która rozpoczęła prace przygotowawcze, w tym organizację zaplecza budowy oraz zabezpieczenie drzew przed ewentualnymi uszkodzeniami. Obecnie na pasie rozdziału prowadzone są prace związane z przebudową infrastruktury podziemnej oraz przebudowa relacji skrętnych. Wyłączenie wewnętrznych pasów ruchów potrwa ok. 2 miesiące.

Kolejnym etapem, będzie przebudowa ciągu rowerowego oraz chodników wzdłuż ul. Partyzantów. Docelowo projekt przewiduje nie tylko rozbudowę drogi dla rowerów, lecz także dostosowanie przejść dla pieszych do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, budowę przejazdów rowerowych i energooszczędnego oświetlenia. Planowana jest przebudowa peronów przystankowych wraz z dojściami. Całkowita wartość umowna robót wynosi ponad 9 mln zł, niespełna połowa kwoty pochodzi ze środków budżetu państwa. 

To przedsięwzięcie, które ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa nie tylko mieszkańców miasta, ale wszystkich podróżujących przez ten obszar. Poprawa infrastruktury drogowej i wprowadzenie nowych rozwiązań, to inwestycja w bezpieczeństwo i komfort wszystkich użytkowników - mówi Wojciech Barteczko.

bak